• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

toprevacid

toprevacid

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Później prowadził

 Na skutek błędnej interpretacji PZPN zabrał mi licencję, która była ważna jeszcze dwa lata. W tym czasie wygasła mi umowa z Arką, po czym Związek... przywrócił mi licencję. Na powrót do Gdyni było już jednak za późno. Zaproponowałem jeszcze, że mogę zostać w Arce na innym stanowisku, ale moja sugestia nie znalazła odzewu - wspomina Jończyk. Później prowadził już tylko Zagłębie Lubin, ale szybko mu podziękowano. - Nie tylko mi. Proszę zauważyć, że w ciągu siedmiu miesięcy zmieniło się tam czterech trenerów [Dariusz Fornalak, Jończyk, Orest Lenczyk, Marek Lesiak]. To pokazuje, że przyczyna nie leżała w trenerach - dodaje. Praca w Arce to była moja życiowa szansa - mówi Jończyk, następca Stawowego, który na dziewięć kolejek przed końcem sezonu przejął zespół w II lidze. - Wygrałem siedem meczów, dwa zremisowałem, więc nie mogę mówić, że mi się nie powiodło - podkreśla Jończyk. Gdynianie zajęli wówczas 4. miejsce, ale na skutek degradacji Zagłębia Lubin i Korony Kielce awansowali do ekstraklasy. Jończyk nie dostał jednak szansy poprowadzenia zespołu.

08 lipca 2010   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Toprevacid | Blogi